bł. teściowa Marianna Biernacka – krąg w parafii p.w. św. Andrzeja Boboli w Szubinie, rejon VIII. Krąg powstał w 1993r.
Błogosławiona Marianna Biernacka
Błogosławiona Marianna Biernacka |
Błogosławiona Marianna Biernacka z d. Czokało, urodziła się w 1888r. w Lipsku nad Biebrzą. Nie zachowała się żadna dokumentacja wskazująca na dzień i miesiąc urodzenia. Pochodziła prawdopodobnie z rodziny grekokatolickiej.
Marianna wychowywała się w rodzinnym miasteczku. Mając 20 lat wyszła za mąż za Ludwika Biernackiego. W małżeństwie zostało zrodzonych sześcioro dzieci, czworo zmarło tuż po urodzeniu. Pozostała córka Leokadia i syn Stanisław.
Marianna i Ludwik Biernaccy utrzymywali rodzinę z pracy na 20-hektarowym gospodarstwie. Po śmierci męża, Marianna zamieszkała tylko z synem, gdyż córka Leokadia wyszła za mąż.
Od 11 lipca 1939r. po zawarciu związku sakramentalnego przez syna Stanisława z Anną z domu Szymańczykówną, Marianna swoją codzienność dzieliła z młodym małżeństwem, wykazując postawę zatroskania, życzliwości i matczynej miłości wobec małżonków i ich potomstwa.
Na początku lipca 1943r. miały miejsce masowe aresztowania mieszkańców Lipska i okolic, będące odwetem Niemców za zabicie przez partyzantów niemieckiego policjanta. Na liście aresztowanych znalazł się Stanisław Biernacki i jego żona Anna.
Pewnego lipcowego poranka 1943r., uzbrojony żołnierz niemiecki wszedł do domu Biernackich, nakazując Annie i Stanisławowi opuszczenie mieszkania. Marianna – teściowa, bezzwłocznie padła do nóg esesmana i błagała go o zezwolenie pójścia na śmierć zamiast synowej, wypowiadając następujące słowa: “Jak ona pójdzie, jest przecież w ostatnich tygodniach ciąży, ja pójdę za nią”. Niemiec zgodził się na propozycję Marianny, która wraz z synem Stanisławem i innymi aresztowanymi została przewieziona do więzienia w Grodnie.
Dnia 13 lipca 1943r. Marianna Biernacka została rozstrzelana przez Niemców razem z 49 mieszkańcami Lipska na fortach za wsią Naumowicze pod Grodnem.
Błogosławiona Marianna Biernacka ofiarowała się za drugą, bliską sobie osobę. Uratowała synową i oczekujące na urodzenie dziecko. Uczyniła to z miłości do drugiego człowieka. Z całym przekonaniem można tu mówić o jej męczeńskiej śmierci.
Sława męczeństwa
Mieszkańcy Lipska i okolic stwierdzają, że Marianna była wzorem zarówno w życiu rodzinnym, jak i parafialnym. Wyróżniała się skromnością, prostotą i cichością serca. Jej heroiczny czyn jest podkreślany szczególnie przez miejscową ludność. Wierni porównują ofiarę Marianny Biernackiej do męczeńskiej śmierci o. Maksymiliana Kolbego.
źródło:www.kuria.lomza.pl