Świadectwa

Świadectwo  Ani i Krzyśka
  • Świadectwo Ani i Krzyśka

    25 sierpnia 2011

    Świadectwo z OR I stopnia w CiężkowicachChcemy się podzielić z Wami naszymi przeżyciami z Rekolekcji OAZA IMarzyliśmy o rekolekcjach , pragnęliśmy pojechać na długie rekolekcje , ale nie udawało nam się to - za mało woli, za mało modlitwy? Nie wiemy . Może tak musiało być?Zarezerwowaliśmy sobie I turnus w Ciężkowicach OAZA I. Bardzo czekaliśmy , ale jak to wiadomo...

    czytaj wiecej...
  • Świadectwo Grażyny

    08 czerwca 2011

    Świadectwo z beatyfikacji JP II  Na krótko przed uroczystościami beatyfikacyjnymi w Rzymie dowiedziałam się, że mogłabym jechać do Włoch. Szybka decyzja i 28 maja wyjazd. Krótki pobyt w Asyżu, Padwie i Rzym. Podczas podróży wielokrotnie dziękuję dobremu Bogu, że zaprosił mnie na beatyfikację Papieża – Polaka. (więcej…)

    czytaj wiecej...
  • Świadectwo Jurka

    08 czerwca 2011

    Beatyfikacja JPII.  Od samego początku jak tylko została ogłoszona data beatyfikacji Jana Pawła II chciałem na nią jechać, chciałem tam być i podziękować za ocalenie naszej córki. Było to na początku marca 2007r. gdy dowiedzieliśmy się że żona jest w stanie błogosławionym, to po niedługim czasie okazało się że ciąża jest zagrożona, a lekarze powiedzieli że to jest już po...

    czytaj wiecej...
  • Świadectwo z ORAR I – Asiai Marek

    06 kwietnia 2011

    Bóg mówi do nas przez ludziZacznę swoje świadectwo od tego, że oboje z mężem w Ruchu Światło-Życie uczestniczyliśmy od 12 roku życia przez około 8 lat. Niewątpliwie nasza obecność w oazie w okresie kształtowania się u młodego człowieka jego tożsamości, była impulsem również do naszego osobistego rozwoju duchowego.Jednakże z perspektywy czasu, możemy stwierdzić że owa duchowość wówczas, była oparta w...

    czytaj wiecej...
  • Świadectwo Kasi

    06 kwietnia 2011

    Bóg daje więcej niż marzenia...Witajcie kochani, "Każdy dzień jest zwycięstwem, jeśli w ręce Pana zechcesz oddać go" te słowa właściwie obrazują to, co przeżyłam na rekolekcjach oazy II-go stopnia. Do wyjazdu przygotowywaliśmy się w tym roku nieco dłużej i dokładniej niż zwykle, gdyż na spotkaniu opłatkowym rejonu przyjęliśmy propozycję pary prowadzącej , by poprowadzić jeden z kręgów. (więcej…)

    czytaj wiecej...